- 400 g zakwasu pszennego
- 750 g mąki pszennej typ min 650
- 400 ml wody
- 1/3 łyżeczki drożdzy
- 1 łyżka soli
Wszystkie składniki wymieszać w dużej misce i miksować ok 6 min, a nastepnie przykryć ściereczką i odstawić na 20 minut, żeby ciasto odpoczęło. Miksować kolejne 6 minut; ciasto zacznie się zbijać w kulę i stanie się elastyczne. Odstawić przykryte na godzinę, lekko odgazować w misce ręką lub na stolnicy i odstawić na kolejną godzinę.
Lekko podrośnięte ciasto podzielić na 2 częsci, odgazować i uformować bochenki w koszykach wyłożonych ściereczkami, obficie wysypanymi mąką, co zapobiegnie przyklejeniu się ciasta. Mąką należy także obsypać wierzchy chlebków, koszyki zawinąć szczelnie w torebki foliowe i odstawić do lodówki, gdzie zacznie się najdłuższy proces. Ciasto powinno leżeć w chłodzie 8-12 godzin.
Piekarnik rozgrzać do 240 st. C, chlebki przełozyć na blachę, naciąc i piec 30-35 min z parą (piekarnik spryskać wodą, lub umieścić na dnie naczynie z wodą).
Taki chleb az prosi się o odpowiednie dodatki, i chociaż najlepszy jest po prostu ze świeżym masłem, warto pokusić się o zrobienie szybkiej, twarożkowej pasty:
- ser biały półtłusty
- kilka suszonych pomidorów w oliwie
- ząbek czosnku
- sól ziołowa domowej roboty;)
- do posypania: szczypiorek
Wszystkie składniki zmiksować, pastą posmarować swieży, ostygnięty chleb i... smacznego:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz